GłównaRejestracjaZaloguj
KOŚCIÓŁ KAT .

PORTAL ANTYKLERYKALNY

Dobra pora doby! Gość | RSS
Menu

Kategorie
Z historii Kościoła [45]
Osiągnięcia i wyczyny Kościoła w Polsce [110]
Kościół kat. na świecie [35]
Religia (dział dla chrześcijan) [34]
Rozmaitości [18]

Translate
EnglishFrenchGermanItalianPortugueseRussianSpanish

Wyszukiwanie

Nowinki
  • 3 X 2015, Polska, Watykan.Coming aut inkwizytora Ksiądz Krzysztof Charamsa, pracujący w Kongregacji doktryny wiary (dawniej Inkwizycja) wyznał publicznie, że jest gejem. Obwinił też Kściół kat. o homofobię. Więcej...

  • Sierpień 2015. Polska Coraz mniej księżyDobra nowina: Systematycznie zmniejsza się w Polsce liczba nowych księży, każdego roku średnio o 9 procent.





  • Czat

    Logowanie


    Toplisty:
    Statystyka

    Jest nas tu: 3
    Gości: 3
    Użytkowników 0

    Dziwisz się poświęca
    Główna » Artykuły » Osiągnięcia i wyczyny Kościoła w Polsce

    Dziwisz się poświęca

    Podhalańskie pomniki kardynała.

    Tydzień temu nieprawdziwie napisaliśmy, że w Rabie Wyżnej wybudowano pierwszy w Polsce pomnik żywego funkcjonariusza Kościoła kat. W rzeczywistości palmę pierwszeństwa ma Zakopane, które wyprzedziło Rabę aż o 4 lata. W obu miejscowościach na cokół wlazł kardynał Stanisław Dziwisz. Poczesne miejsce w szerzącej się w Polsce jak zaraza dziwiszomanii zajmują też Kazanice (województwo warmińsko-mazurskie), które zafundowały sobie Szkołę Podstawową i Gimnazjum im. Kardynała Stanisława Dziwisza („NIE” nr 22/2007).

    W stolicy Tatr brązowy kardynał zdobi Sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej na Krzeptówkach. Za listek figowy robi J.P. 2. Panowie są młodzi i idą szybko, aż im sukienki furkocą. Pewnie spieszą zdobywać Watykan. Odnosi się wrażenie, że lada moment spadną z granitu.

    * * *

    W Rabie, w której kardynał był uprzejmy po raz pierwszy ujrzeć świat, pomnikiem ozdobiono szkolny dziedziniec. Dziwisz na kolanach zgięty wpół czeka, aż kumpel wyniesie go do godności księcia Kościoła kat. Na cokół nie załapał się Duch Święty, ale jest przywołany we wszystkich publikacjach poświęconych monumentowi. Każdy miejscowy wie, że w chwili, którą artysta uwiecznił, stojący papież gadał do klęczącego sekretarza: Wielbię Ducha Świętego, który przez moje ręce udziela ci sakry biskupiej. Żeby ta scena bardziej przemawiała do wyobraźni uczniów, podczas większych uroczystości tekst ma być puszczany z głośników.

    Jak wiadomo, pomniki wymagają pokropku. Ciężar pobłogosławienia stojącego w Rabie Stanisława Dziwisza wziął na siebie Stanisław Dziwisz. Po raz pierwszy polski biskup poświęcił sam siebie, choć trzeba oddać, że przy okazji spryskał również papieża. Choć monument stoi od wielu miesięcy, zrobił to 4 maja 2008 r. Do miejscowych zagadał, że datę wybrał nieprzypadkowo. Chodzi o jubileusz jego święceń, ale przede wszystkim okrąglutką 30. rocznicę wyboru Wojtyły na stolec Piotrowy.

    Nie wiem, co sobie papież o tym myśli. Może nie podoba mu się? – zatroszczył się kardynał o samopoczucie przyjaciela i mentora.

    Członkowie Stowarzyszenia Praw Obywatelskich Powiatu Tatrzańskiego Korupcji Stop głośno pomstują, że Dziwisz dostał sakrę w marcu, a Wojtyła załapał się na urząd w październiku. 4 maja jest datą, którą krakowski Kościół winien czcić dziękczynną modlitwą wyłącznie dlatego, że znajduje się w bezpośredniej bliskości urodzin Dziwisza (27 kwietnia) i jego imienin (8 maja).

    Oprócz pomnika przed szkołą w Rabie Dziwisz ma popiersie w szkole. A także dwa dęby o pięknych imionach Jan Paweł i Stanisław. Ich naturalnym ojcem jest 770-letni dąb szypułkowy Bolesław Chrobry, który dogorywa w Nadleśnictwie Szprotawa, a duchowym – papież Polak. 28 kwietnia 2004 r., kiedy jeszcze dęby były żołędziami, pielgrzymowały do Watykanu i leżały w koszyku, a J.P. 2 machał kropidłem. Sadzonek było 500. Zostały rozchwytane przez kościoły i instytucje państwowe. 499 dostało imię Jana Pawła, 1 – Stanisława. Tym rodzynkiem szczyci się Raba. Na razie nikt drzewek nie złamał, bo harcerze pełnią przy nich wartę.

    * * *

    Zaprzyjaźniona nauczycielka z Raby opowiada mi, że tamtejsze dzieciaczki zamierzają naśladować kardynała Dziwisza, a nie np. Matkę Teresę z Kalkuty.

    – Pomyślałam: bo on swój, ona obca – mówi kobieta. – Szybko wyprowadziły mnie z błędu. One kierują się względami praktycznymi. Lepiej przyjaźnić się z namiestnikiem Pana Boga niż z trędowatymi. Przyjemniej, higieniczniej, dostatniej, miejsce w niebie lepsze...

    W ocenie Dziwisza jego kult szerzący się w rodzinnych stronach jest jedynie dowodem na wielkie poczucie wspólnoty, no to, że w naszej gminie ludzie potrafią się zjednoczyć.

    Rzecznik krakowskiej kurii próbuje deprecjonować zjawisko. Oznajmił mediom, że inicjatywa ukamienowania kardynała i wydźwignięcia go na cokół wyszła od wiernych oraz wójta gminy Raba Wyżna. Skromniaszek Dziwisz był bardzo zaskoczony, ale nie chciał nikogo urazić odmową. Wziął udział w ceremoniach wyłącznie w trosce o dobre samopoczucie owieczek.

    Rzecznik przemilczał, że wójt gminy Raba Wyżna nazywa się Andrzej Dziwisz i jest bratankiem kardynała.


    Bożena Dunat
    NIE 21/2008
    Kategoria: Osiągnięcia i wyczyny Kościoła w Polsce | Dodane przez: SzaryWilk (09.06.2010)
    Wyświetleń: 606 | Ocena: 0.0/0
    Ogółem komentarzy: 0
    Tylko zarejestrowani Użytkownicy mogą komentować materiał
    [ Rejestracja | Login ]
    Prawa autorskie. Jeżeli obecność któregoś z materiałów na tym portalu narusza prawa autorskie, prosimy o kontakt. Materiały, co do których prawa autorskie zostaną udowodnione, będą, w razie wyrażenia takiego życzenia przez posiadacza praw, natychmiast usunięte.


    ***
    O UCoz:uCoz to świetny, znany i ceniony na całym świecie, mający bardzo wysoki pagerank serwer. Daje możliwość korzystania ze swoich usług w wielu językach. Polecamy! :)
    Copyleft Antykler © 2024
    Darmowy hosting uCoz