GłównaRejestracjaZaloguj
KOŚCIÓŁ KAT .

PORTAL ANTYKLERYKALNY

Dobra pora doby! Gość | RSS
Menu

Kategorie
Z historii Kościoła [45]
Osiągnięcia i wyczyny Kościoła w Polsce [110]
Kościół kat. na świecie [35]
Religia (dział dla chrześcijan) [34]
Rozmaitości [18]

Translate
EnglishFrenchGermanItalianPortugueseRussianSpanish

Wyszukiwanie

Nowinki
  • 3 X 2015, Polska, Watykan.Coming aut inkwizytora Ksiądz Krzysztof Charamsa, pracujący w Kongregacji doktryny wiary (dawniej Inkwizycja) wyznał publicznie, że jest gejem. Obwinił też Kściół kat. o homofobię. Więcej...

  • Sierpień 2015. Polska Coraz mniej księżyDobra nowina: Systematycznie zmniejsza się w Polsce liczba nowych księży, każdego roku średnio o 9 procent.





  • Czat

    Logowanie


    Toplisty:
    Statystyka

    Jest nas tu: 1
    Gości: 1
    Użytkowników 0

    Jaki kram, taki pan
    Główna » Artykuły » Kościół kat. na świecie

    Jaki kram, taki pan

    Kościół jest zawsze w sojuszu z despotami. (Jefferson)

    Nowy zwierzchnik Kościoła nie rozsiadł się jeszcze wygodnie na swoim złotym tronie, jak odezwały się głosy przywołujące mroczne fakty z jego przeszłości.

    Komentatorzy poruszają  wątek związków argentyńskiego kardynała z wojskową juntą. Twierdzą, że obecny papież nie przeciwstawiał się reżimowi wystarczająco wyraźnie. Niektórzy oskarżają go wprost o współpracę.

    W latach 70. w Argentynie panowała trudna sytuacja polityczna. Bojówki skrajnej lewicy przeprowadzały akcje terrorystyczne, a prawicowy Argentyński Alians Antykomunistyczny porywał, torturował i mordował przeciwników politycznych. W 1976 roku doszło do obalenia prezydent Izabeli Peron w wyniku puczu wojskowego, na czele którego stał Jorge Videla. Władzę przejęła junta , która rządziła aż do roku 1983. Wojsko dopuszczało się rażącego łamania praw człowieka. Przeciwnicy junty byli okrutnie prześladowani. Zginęło, wg różnych źródeł, od 10 do 30 tysięcy osób.


    Argentyński dziennikarz śledczy, Horacio Verbitsky, pisał o współpracy argentyńskich duchownych z juntą wojskową w wydanej w 2005 roku książce "El Silencio". Pada w niej m.in. nazwisko Bergogliego,  który miał donosić na lewicujących duchownych. 


    Verbitsky twierdzi, że Bergoglio w 1976 roku wycofał ochronę dla dwóch jezuitów, Orlando Yorio i Francisco Jalicsa, którzy z jego polecenia pracowali w slumsach Buenos Aires. Duchowni zostali wówczas aresztowani przez juntę. Według autora książki  Bergoglio mógł temu zapobiec. Bergoglio zaprzecza:  Zrobiłem wszystko, co mogłem, żeby im pomóc
    Sam Yorio oskarżał Bergoglio o to, że duchowny przekazał jego oraz Francisco Jalicsa szwadronom śmierci: Na mającym w 1985 roku procesie junty oznajmił: Jestem pewien, że to on sam [Bergoglio] przekazał listę z naszymi nazwiskami do Szkoły Marynarki Wojennej.  Jalics nie chciał na ten temat  z dziennikarzami rozmawiać. Lecz w swojej książce wspomina, że Bergoglio obiecał obu duchownym  zaręczyć wojskowym, że obaj duchowni nie są terrorystami. Napisał: Na podstawie  wypowiedzi urzędników i ponad 30 oficjalnych dokumentów mogliśmy później stwierdzić, ponad wszelką wątpliwość, że ten człowiek nie dotrzymał swojej obietnicy; zadenuncjował nas na fałszywych przesłankach wojskowym.

     Według pewnych źródeł dzięki interwencji biskupa Bergoglio po pięciu miesiącach obaj duchowni rzeczywiście zostali uwolnieni. W ocenie niektórych komentatorów oświadczenie Jorge Bergoglio było jednak spóźnione. Mówi się, że duchowny bardziej przejmował się wizerunkiem Kościoła niż losami ofiar junty. Według biografa obecnego papieża Sergio Rubina, Bergoglio odnosił się negatywnie do łamania praw człowieka podczas dyktatury, ale zawsze krytykował także lewicowych partyzantów.

    Przymykał oko

    Mówi się głośno o tym, że obecna głowa Kościoła katolickiego "cicho przyzwalał" na prześladowania i tortury duchownych o lewicowych poglądach oraz przymykał oko na ich "zniknięcia". Bergoglio zaprzecza tym informacjom. Przyjaciel papieża, laureat Pokojowej Nagrody Nobla Adolfo Pérez Esquivel, broni go: Bergoglio nie miał nic wspólnego z dyktaturą. Sam Bergoglio opowiadał Sergio Rubinowi, że podczas rządów junty wielokrotnie pomagał prześladowanym. Mówił, że ukrywał ludzi na terenie kościoła.

    Ludzie broniący papieża nie potrafią przedstawić dowodów na potwierdzenie swoich słów. Warto też zwrócić  uwagę na fakt, iż nie odezwała się żadna z osób, którym obecny papież miał pomagać.  Znamienne jest również to, że Bergoglio w swojej książce usunął pewną część notatek ze spotkania przedstawicieli Kościoła i junty, mającego miejsce w listopadzie 1976 roku. Wycięto zdania o tym, że Kościół w żaden sposób nie zamierza przeciwstawiać się działaniom rządu, czy  Przegrana doprowadzi z dużym prawdopodobieństwem do marksizmu.  Kościół zadeklarował zrozumienie, bliskośc i akceptację w tak zwanym Proceso, który rozpętał krwawy terror i wojnę junty z własnym narodem. Zatem


    zarzut cichego przyzwolenia na krwawe działania junty nie dotyczy jedynie Bergoglio, a całego Kościoła tamtego okresu.

    Dyktatura nie mogłaby funkcjonować bez tego kluczowego wsparcia. Nie bez winy jest oczywiście ówczesny papież Paweł VI. Nie popisał się też Jan Paweł II, który w 1881 przyleciał do Buenos Aires, ucałował ówczesnego szefa junty, gen. Leopoldo Galtieri, nie mówiąc ani słowa o dziesiątkach tysięcy ludzi, którzy zostali porwani, torturowani i zamordowani.


    Nie po raz pierwszy w historii Kościół rzymskokatolicki popierał krwawe reżimy czy wręcz współpracował z nimi; wspomnijmy konkordat z nazistowskimi Niemcami, legitymizujący przejęcie władzy przez Hitlera, późniejsze popieranie jego polityki;  wspieranie reżimu Franco, terroru Ustaszów czy poparcie amerykańskiej wojny w Wietnamie. Tam, gdzie interesy Kościoła w jego ocenie są lub mogą być zagrożone, organizacja ta nie waha się iść ręka w rękę z najbardziej okrutnymi oprawcami. Rację miał Jefferson, mówiąc: Kościół jest zawsze w sojuszu z despotami.  A Bergoglio to tylko wierny syn swojego Kościoła.

    Szary Wilk






    Kategoria: Kościół kat. na świecie | Dodane przez: SzaryWilk (20.03.2013)
    Wyświetleń: 1578 | Tegi: Videla, papież Franciszek, Bergoglio, Jan Paweł II, junta argentyńska, Paweł VI | Ocena: 0.0/0
    Ogółem komentarzy: 0
    Tylko zarejestrowani Użytkownicy mogą komentować materiał
    [ Rejestracja | Login ]
    Prawa autorskie. Jeżeli obecność któregoś z materiałów na tym portalu narusza prawa autorskie, prosimy o kontakt. Materiały, co do których prawa autorskie zostaną udowodnione, będą, w razie wyrażenia takiego życzenia przez posiadacza praw, natychmiast usunięte.


    ***
    O UCoz:uCoz to świetny, znany i ceniony na całym świecie, mający bardzo wysoki pagerank serwer. Daje możliwość korzystania ze swoich usług w wielu językach. Polecamy! :)
    Copyleft Antykler © 2024
    Darmowy hosting uCoz